Komentarz Wójta Gminy Wola Krzysztoporska w sprawie elektrowni wiatrowej w Krzyżanowie

wojt_rd2014Wiele osób zadaje sobie pytanie  o co chodzi  z tą budową elektrowni wiatrowej w Krzyżanowie. Często pojawiające się sprzeczne i co należy podkreślić  często nieprawdziwe informacje utrudniają wyrobienie sobie jednoznacznego poglądu na ten temat. W prasie przez różne osoby  podnoszone jest twierdzenie, że elektrownia wiatrowa w Krzyżanowie stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa samolotów startujących i lądujących na lotnisku w Piotrkowie Trybunalskim, że decyzję zezwalającą na realizację inwestycji podjął Wójt Gminy Wola Krzysztoporska i to z rażącym naruszeniem prawa….  Postaram się czytelnikom przybliżyć to zagadnienie i wyjaśnić, że stwierdzenia te są nieprawdziwe.
Zacząć należy od tego, że w państwie prawa  właściciela gruntu w sposobie jego zagospodarowania ograniczać mogą jedynie przepisy prawa.  Aby uzyskać prawo do budowy obiektu inwestor powinien najpierw wystąpić o wydanie decyzji  o warunkach zabudowy. Decyzja taka nie przesądza, że zamierzenie nią objęte będzie realizowane. Nie rodzi ona praw do terenu  i nie uprawnia do rozpoczęcia robót budowlanych. Decyzja o warunkach zabudowy określa jedynie na jakich warunkach przedsięwzięcie w niej opisane może podlegać wykonaniu i jej wydanie w przedmiotowej sprawie należało do Wójta Gminy Wola Krzysztoporska. Natomiast  przedmiot inwestycji  podlega dalszym szczegółowym ustaleniom na podstawie przepisów prawa budowlanego  w  odrębnym postępowaniu na etapie ubiegania się inwestora o wydanie pozwolenie na budowę i zatwierdzenie projektu budowlanego. Decyzję pozwalającą na budowę w przedmiotowej sprawie wydało Starostwo Powiatowe w Piotrkowie Trybunalskim.
A zatem twierdzenia przedstawicieli Areoklubu Ziemi Piotrkowskiej, że Wójt Gminy Wola Krzysztoporska zadecydował o posadowieniu elektrowni wiatrowej w Krzyżanowie są nieprawdziwe. Wynika to już z określonych ustawą kompetencji wójta, który takiego uprawnienia nie posiada.
Postępowanie o  wydanie decyzji o warunkach zabudowy  przeprowadził więc Wójt Gminy Wola Krzysztoporska. Postępowanie takie polega na ustaleniu czy zamierzona inwestycja jest zgodna z przepisami prawa, ewentualnie jakie wynikające z tych przepisów warunki inwestor zobowiązany jest spełnić. W celu ustalenia tego faktu  organ prowadzący postępowanie  powinien przede wszystkim uzyskać uzgodnienia  innych organów zobowiązanych do współdziałania przy wydawaniu decyzji o warunkach zabudowy. Przy czym zgodnie z art. 106 § 5 Kpa  w związku z art. 53 ust. 4 u.p.z.p organ wydający decyzję jest związany podjętym uzgodnieniem, co oznacza, że nie może wydać decyzji sprzecznej z podjętym uzgodnieniem.
Dla wydania warunków zabudowy dla budowy elektrowni wiatrowej w Krzyżanowie   kluczowym było uzyskanie uzgodnienia Urzędu Lotnictwa Cywilnego, który to zobowiązany jest wypowiedzieć się czy planowany do budowy obiekt może stanowić zagrożenie dla startujących i lądujących statków powietrznych. Prezes Urzędu Lotnictwa Cywilnego po przeprowadzeniu stosownej analizy wydał w dniu 21 marca 2013 r. postanowienie, w którym  dopuścił budowę elektrowni wiatrowej w Krzyżanowie pod warunkiem, że jej całkowita wysokość nie przekroczy 95 m.
Wójt Gminy Wola Krzysztoporska wydał więc warunki zabudowy dla planowanego przedsięwzięcia uwzględniając treść uzgodnienia Prezesa Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Następnie  inwestor wystąpił o wydanie decyzji zezwalającej na budowę do Starosty Powiatu Piotrkowskiego, który po przeprowadzeniu w tym zakresie postępowania decyzję taką wydał i zatwierdził przedłożony projekt budowlany.
Areoklub Ziemi Piotrkowskiej wystąpił o stwierdzenie nieważności decyzji Wójta Gminy Wola Krzysztoporska o wydaniu warunków zabudowy, jednak  Samorządowe Kolegium Odwoławcze  w Piotrkowie Trybunalskim decyzją z dnia 30.09.2014 r. odmówiło stwierdzenia nieważności tej decyzji. W uzasadnieniu SKO wykazało, że decyzja została wydana zgodnie z przepisami prawa, zgodnie z uzyskanymi uzgodnieniami, których treścią wójt był związany,  a wójt nie miał prawa wydać decyzji o innej treści. Wszystkie zarzuty  Areoklubu Ziemi Piotrkowskiej zostały uznane za bezprzedmiotowe i nie znajdujące jakiejkolwiek podstawy prawnej.
Kolejne więc powtarzane publicznie  twierdzenie przedstawicieli Areoklubu Ziemi Piotrkowskiej, że decyzja o warunkach zabudowy wydana przez wójta Gminy Wola Krzysztoporska została wydana z rażącym naruszeniem prawa okazało się być nieprawdziwe. Również skierowane w tej sprawie doniesienie do Prokuratury Rejonowej w Piotrkowie Tryb. sugerujące niedopełnienie obowiązków  i przekroczenie uprawnień przez wójta jest niedopuszczalne i nosi znamiona szkalowania pomawiania i oczerniania organu gminy jakim jest wójt.
O co więc chodzi z tym wiatrakiem?  Czy ktoś tu dopuścił się zaniedbania?
Jeżeli rzeczywiście elektrownia wiatrowa zagraża bezpieczeństwu samolotów startującycH i lądujących z lotniska to wydaje się, że odpowiedź na to pytanie musi być twierdząca.
Szanowni Czytelnicy każde lotnisko,  również lotnisko piotrkowskie  posiada swoją dokumentację rejestracyjną. Częścią tej dokumentacji jest plan powierzchni ograniczających wysokość zabudowy z naniesionymi dopuszczalnymi całkowitymi wysokościami zabudowy.
Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury w sprawie warunków, jakie powinny spełniać obiekty budowlane oraz naturalne w otoczeniu lotniska na terenie wokół lotniska obowiązują nieprzekraczalne ograniczenia wysokości obiektów budowlanych. Określa się je w dokumentacji rejestracyjnej lotniska.
To plan powierzchni ograniczających wysokość zabudowy lotniska piotrkowskiego przesądza więc o dopuszczalnej wysokości obiektów wokół lotniska  i jest  podstawą wydawania przez organy administracyjne wszelkich decyzji, pozwoleń uzgodnień i postanowień.
To ten plan był również podstawą wydania pozytywnego uzgodnienia na budowę elektrowni wiatrowej w Krzyżanowie przez Urząd  Lotnictwa  Cywilnego .
A zatem nie trzeba było czekać, aż elektrownia wiatrowa powstanie i dopiero wtedy krzyczeć, że jest ona za blisko czy za wysoko. Plan ten określający dopuszczalną i wysokość i odległość obiektów budowlanych wokół lotniska był w dyspozycji Dyrektora Areoklubu Ziemi Piotrkowskiej od daty rejestracji lotniska. Dlaczego przez ten czas Areoklub Piotrkowski nie widział zagrożenia ?
To ten plan został przekazany Gminie Wola Krzysztoporska przy uchwalaniu planu miejscowego oraz studium zagospodarowania przestrzennego i znalazł  się w ich treści jako dokument, który przesądza o dopuszczalnej wysokości zabudowy wokół lotniska. W dokumentacji Gminy Wola Krzysztoporska znajduje się wiele dokumentów  potwierdzających, że Areoklub Polski oraz Areoklub Ziemi Piotrkowskiej byli informowani o uwzględnieniu treści dokumentacji lotniska w dokumentach związanych z gospodarką przestrzenną gminy.
O co więc ta cała awantura. Gdzie tu zaniedbanie Wójta Gminy Wola Krzysztoporska czy Urzędu Lotnictwa Cywilnego? Jakie błędy w wydanych decyzjach ?
Szanowni czytelnicy  jeżeli Areoklub Ziemi Piotrkowskiej zarządzający piotrkowskim lotniskiem, który jednocześnie dysponuje dokumentacją lotniska, uważa, że jest ona wadliwa i  że określona w niej dopuszczalna wysokość zabudowy oznaczona  jest nieprawidłowo, powinien podjąć natychmiastowe kroki w celu jej zmiany czy uaktualnienia. Jeżeli tego nie robi to godzi się na to, że zgodnie z tymi dokumentami zabudowane zostaną okolice lotniska. Tylko Areoklub Ziemi Piotrkowskiej jest  podmiotem, który powinien podjąć w tym zakresie stosowne działania i doprowadzić do tego aby dokumentacja którą dysponuje i udostępnia organom administracyjnym odpowiadała jego oczekiwaniom.
Kto więc dopuścił się zaniedbania? Dlaczego  tak bezpodstawnie straszy się opinię publiczną katastrofą lotniczą  i dlaczego obrzuca się błotem osoby działające zgodnie z prawem ? Czyżby to zbliżające się wybory samorządowe ?

Roman Drozdek