Ponad 100 osób bawiło się w Gomulinie

Ponad 100 osób wzięło udział w integracyjnym ognisku zorganizowanym przez sołtysów Gomulina i Gomulina Kolonii. Zabawa trwała do białego rana.

Na pomysł zorganizowania ogniska dla mieszkańców wsi Gomulin, Gomulin Kolonia, Żachta i – gościnnie – Pracy wpadły trzy panie: Anita Łuczyńska (sołtys Gomulina), Elżbieta Wójcik (sołtys Gomulina Kolonii) i Beata Gawryszczak (radna z tego terenu). Strażacy z miejscowej OSP pomogli przy rozpalaniu ogniska, oświetleniu, rozstawieniu stołów i ławek. Panie przygotowały kiełbaski, ogórki małosolne, chleb ze smalcem i inne smakołyki. Muzykę zorganizowano we własnym zakresie – a później… była już tylko wspólna zabawa do białego rana.
Wcześniej jednak rozegrano dość niezwykły – bo bez wygranych i przegranych – mecz piłki nożnej. Zagrali w nim wszyscy – kobiety (na bramce radna Beata Gawryszczak), mężczyźni, dzieci.
– To, co się wydarzyło, przerosło nasze najśmielsze oczekiwania – mówi sołtys Anita Łuczyńska. – Udało się zintegrować mieszkańców. Przyszli nawet ci, którzy dotąd nie brali czynnego udziału w życiu wsi. Taka impreza była najwyraźniej bardzo potrzebna. Bardzo podobało mi się to, że byli ludzie nie tylko w moim wieku, ale i tacy, którzy mogliby być naszymi rodzicami, ale i w wieku moich dzieci. Zabawa była naprawdę udana – dodaje sołtys Gomulina.