Staw w Wygodzie wysycha

Fot. Paweł Szulc. Tak obecnie wygląda staw w Wygodzie (stan na początek czerwca 2020)

Tak niskiego poziomu wody w stawie w Wygodzie nie pamiętają najstarsi… wędkarze, bo to oni sprawują opiekę nad obiektem. Z rozległego niegdyś akwenu pozostała właściwie kałuża.

Taki „poziom” wody, a raczej jej brak odnotowano pod koniec lat 70., kiedy to w 1978 r. celowo spuszczono w nim wodę, by oczyścić dno i pogłębić staw. Od tamtego czasu nigdy nie było tak źle jak teraz.

Trochę wody pozostało jeszcze w mniejszych stawach

 

–Trochę wody pozostało jeszcze w mniejszych stawach położonych poniżej głównego zbiornika. Być może jest to dobra okazja, by pomyśleć o ponownym oczyszczeniu stawu i zrobieniu zbiornika retencyjnego z prawdziwego zdarzenia – mówią wędkarze z Koła nr 35 PZW z Woli Krzysztoporskiej, którzy opiekują się obiektem.

A historia Koła nr 35 jest ściśle związana z Wygodą. Koło PZW nr 35 w Woli Krzysztoporskiej powstało w listopadzie 1978 roku przy WZPB „Organika” i liczyło 61 członków. Wcześniej było sekcją zamiejscową koła piotrkowskiego. Głównym założeniem dla ówczesnych członków Koła było zagospodarowanie istniejący zbiorników wodnych w lesie jeżowskim w miejscowości Wygoda, tak aby w roku 1980 stworzyć dogodne warunki do sportowego połowu ryb. Zbiorniki zostały zarybione.

Dzisiaj Koło zrzesza w swoich szeregach około 90 członków i opiekuje się 3 stawami w miejscowości Wygoda: staw „Duży”, staw „Siomkowski” i staw „Mały”. Stawy są zarybiane z funduszy zebranych od członków Koła. Prowadzona jest również działalność w dziedzinie ochrony i racjonalnego użytkowania wód. Koło otrzymało w użytkowanie od gminy Wola Krzysztoporska harcówkę znajdującą się nad stawem „Dużym” w Wygodzie, organizuje zawody wędkarskie dla członków Związku, jak i dla osób niezrzeszonych w PZW. Jest też wspierane jest przez gminę coroczną dotacją na popularyzacje sportu wędkarskiego, szczególnie wśród młodzieży.

Zdjęcia z lat 80. z archiwum Pawła Szulca z Koła nr 35 PZW:

Staw w Wygodzie w latach 80. (w tle harcówka) – malownicze wówczas miejsce oferowało wiele atrakcji – oprócz kąpieli czy plażowania można było popływać na rowerach wodnych.

 

 

 

Staw „Duży” w Wygodzie w czasie, kiedy wokół niego licznie wypoczywali pracownicy WZPB.

 

 

 

A tak staw wyglądał jeszcze rok temu: