Trafił do nas (za pośrednictwem burmistrza Wieruszowa) apel fundacji HAPPY KIDS o pomoc w organizacji miejscowych przewozów dzieci z domu dziecka w Iwano-Frankowsku. Może ktoś mógłby pomóc?
– Zwracam się do Państwa w imieniu prezesa Fundacji HAPPY KIDS, Aleksandra Kartasińskiego – pisze burmistrz Wieruszowa Rafał Przybył. – Zdajemy sobie sprawę, jaka była i jest skala zaangażowania polskich samorządów w pomoc Ukraińcom – tak w naszym kraju, jak i w ich ojczyźnie, ogarniętej wojną. To pozwala nie tylko mieć nadzieję, na zakończenie dramatu, ale też dodaje sił i otuchy tym, którzy bezpośrednio walczą z rosyjskim agresorem, by wojnę tę wygrać. Polska Fundacja HAPPY KIDS, która buduje i prowadzi w naszym kraju Rodzinne Domy Dziecka, od początku zaangażowała się w akcję ewakuacji kilku tysięcy sierot z Ukrainy. Jednakże na miejscu pozostało jeszcze wiele dzieci. Obecnie w Iwano – Frankowsku (po raz kolejny) przebywa prezes Aleksander Kartasiński, który za lokalnymi urzędnikami, sygnalizuje olbrzymią potrzebę organizacji miejscowych przewozów dzieci. Zostały one pozbawione takiej możliwości przez wojsko, które na początku konfliktu, zarekwirowało pojazdy na własne potrzeby.
Być może ktoś posiada stare auta do przewozu osób, być może mają Państwo wiedzę, kto takie auta, busy, lub autobusy jeszcze posiada. Będziemy wdzięczni za każdą taką informację i pomoc w ich przekazaniu.
Kontakt: Aleksander Kartasiński – tel.: 784 513 866. Obecnie, ze względu na pobyt w Ukrainie, kontakt także przez WhatsApp.
